sobota, 7 listopada 2015

Skutki noszenia gorsetu w aspekcie medycznym. Układ oddechowy.




Czasami mam wrażenie, że większość osób wypowiadających się w szeroko pojętych mediach na temat gorsetów dzieli się na dwie grupy. Pierwszą są ludzie którzy uważają, że założenie gorsetu jest równoznaczne z samookaleczeniem się, łamaniem sobie żeber, miażdżeniem narządów i innymi drastycznymi zabiegami, żywcem wyjętymi z taniego horroru oraz drugą uważającą i traktującą gorset jak zwykłą cześć garderoby pokroju t-shirta czy jeansów, która przecież w żaden nadzwyczajny sposób nie wpływa na noszącego. Ciężko o dwa bardziej skrajne i mylne podejścia. Dlatego zdecydował się na napisanie cyklu wpisów poświęconych wpływowi gorsetu na nasz organizm.

Na początek kilka słów o mnie, żebyście miały świadomość, że rzeczy o których piszę nie są wyssane z palca i w czym konkretnym mają oparcie, otóż jestem absolwentką Śląskiej Akademii Medycznej i prawie od dziesięciu lat interesuję się gorsetami oraz sama je noszę. To co znajdziecie poniżej jest oparte na mojej wiedzy medycznej oraz własnym doświadczeniu, ponieważ sama nie jestem osobą wolną od różnych defektów i schorzeń. 

Pierwszą, moim zdaniem, najistotniejszą kwestią jest fakt, że gorset nie jest zwykłą częścią odzieży, nie jest zabawką! Zły gorset, a nawet dobry, ale źle używany może spowodować u osoby noszącej mniejsze lub większe problemy zdrowotne! 

W tekstach które będę publikować na blogu postaram się naświetlić Wam jaki gorset ma wpływ na poszczególne części naszego organizmu i jakie negatywne efekty może wywoływać. Możecie ten wpis potraktować jak  ulotkę dołączoną do tabletek kupionych w aptece, na której producent ostrzega przed wszystkimi możliwymi niepożądanymi skutkami jakie owe tabletki mogą wywołać i którą powinnyście przeczytać zanim rozpoczniecie noszenie gorsetu.

Zacznijmy od ogólnego rysu. Zakładając i sznurując gorset powodujemy kompresję ciała, a co za tym idzie, wpływamy na organy zamknięte w jego środku, zwiększamy również ciśnienie w jamie brzusznej co także nie pozostaje bez znaczenia. Pod wpływem gorsetu nasze organy wewnętrzne mogą zmienić położenie oraz swoją objętość. Nie jest to dla organizmu kobiecego nic nadzwyczajnego, ponieważ podobny proces zachodzi u nas fizjologicznie, w mniejszym lub większym stopniu. Mniejszym co miesiąc, kiedy macica zwiększa swoją objętość w trakcie cyklu miesięcznego, większym w trakcie ciąży. Ciąża jest doskonałą analogią, jak same zobaczycie, większość negatywnych skutków które może powodować gorset jest tożsamych z dolegliwościami trapiącymi ciężarne kobiety. Jest jednak jedna dość istota różnica, w ciąży ucisk pochodzi z wnętrza i częściowo jest kompensowany przez rozciąganie powłok skórnych, czyli rosnący brzuszek, tymczasem w gorsecie ucisk pochodzi z zewnątrz i nie znajduje sposobu na taką kompensację, a tym fakcie niestety bardzo często zapominamy.


Rezonans magnetyczny artystki burleskowej Eden Berlin w gorsecie i bez wykonany na potrzeby niemieckiego programu telewizyjnego.



UKŁAD ODDECHOWY


Zaczniemy od niego bo chyba każda z nas, dziewcząt chodzących w gorsetach, choć raz usłyszała pytanie "Czy Ty  możesz w tym oddychać?"

Odpowiedź jest oczywista. Tak! Jednak gorset bezdyskusyjnie ma wpływ na nasz układ oddechowy.

Po pierwsze, kompresja spowodowana przez związanie gorsetu uniemożliwi pełną pracę przeponie, która obniżając się zwiększa objętość klatki piersiowej, dając możliwość rozprężenia się płucom, co powoduje wytworzenie się podciśnienie i zassanie powietrza do ich wnętrza. 
Kolejna rzecz na którą ma wpływ gorset to praca mięśni biorących udział w oddychaniu, ograniczenie ruchomości mięśni międzyżebrowych, pleców czy brzucha spowoduje zmianę toru oddechowego. 
Normalnie nasze oddychanie to składowa toru brzusznego i piersiowego, te części ciała unoszą się i opadają kiedy oddychamy, gorset blokuje lub ogranicza możliwość poruszania się brzucha i dolnej części klatki piersiowej, co powoduje zrezygnowanie z toru brzusznego na korzyść niczym nie ograniczonej górnej części klatki piersiowej czyli toru piersiowego. 






Wszystko to uniemożliwia płucom pełne rozprężenie się i zmniejsza ilość wdychanego przez nas powietrza. Jednym słowem w gorsecie będziemy oddychać płycej niż bez niego, dla osoby zdrowej nie jest to w większym stopniu odczuwalne, nie licząc wzmożonej aktywności fizycznej, ponieważ zazwyczaj nie wykorzystujemy pełnej objętości naszych płuc. 
Problem za to mogą mieć osoby z wszelkiego rodzaju schorzeniami oddechowymi, jak również cierpiące na klaustrofobię, oraz osoby z infekcjami górnych dróg oddechowych, dlatego jeśli jesteście chore, zrezygnujcie na czas choroby z noszenia gorsetu.

W gorsecie nie powinno Ci być duszno, nie powinnaś mieć problemów z oddychaniem, jeśli tak jest, coś musi być nie tak! 
W takiej sytuacji poluzuj gorset, postaraj się oddychać głęboko i miarowo, jeśli to nie pomaga koniecznie ściągnij gorset! 

Tego typu problemy u zdrowej osoby mogą wynikać ze zbyt szybkiego i ciasnego zasznurowania, pobudek psychologicznych, jak wyżej wspomniana klaustrofobia lub złej konstrukcji gorsetu. 

Koniecznie trzeba tu nadmienić, że gorset nie powinien i nie służy do ściskania klatki piersiowej!
W zależności od typu gorsetu wpływ na układ oddechowy może być mniejszy lub większy, gorset typu overbust dodatkowo jeszcze spłyci nasz oddech, ograniczając mobilność i pracę wyższych partii klatki piersiowej, za to gorsety underbust o obniżonej krawędzi czyli typu active lifestyle (wg.electra designs) lub górnej krawędzi typu sweet heart jak również krótkie gorsety waspie czy waist cincher, dają większą swobodę oddychania.



Kilka przykładowych gorsetów typu underbust o obniżonej górnej krawędzi Morgana Femme Couture, Sparklewren oraz sweet heart underbust MystiC City Corsets


Kolejnym istotnym szczegółem jest rodzaj modelowania, gorset typu stożkowatego (conical) w większym stopniu kompresuje dolne partie klatki piersiowej niż taki sam gorset o modelowaniu klepsydry (hour glass) podążającym za naturalna linią żeber.


Gorset o modelowaniu Hour Glass Orchid corsets i o modelowaniu Conical Jupiter 3 Moon


Tu warto wspomnieć o jakże często powtarzanym micie, że gorset łamie żebra, które z kolei mogą przebić płuco. Jak już wcześniej wspomniałam dobry gorset absolutnie nie powinien uciskać górnych partii klatki piersiowej, jeśli tak jest znaczy to, że gorset który posiadasz jest za mały lub ma zły wykrój i nie jest dostosowany do Twojej figury. Jedyne miejsce gdzie gorset może uciskać klatkę piersiowa to jej dolna cześć, a konkretniej dwie ostanie pary żeber, którymi są tzw. żebra wolne, ponieważ nie mają połączenia z mostkiem i charakteryzują się pewną ruchomością.

Mam nadzieję, że ten post okaże się dla Was pomocny, rozwieje Wasze wątpliwości oraz da do myślenia zanim rozpoczniecie swoją przygodę z gorsetami. Dziękuję i zapraszam do czytania kolejnych wpisów!

6 komentarzy:

  1. Och, super! Czekam na kolejne wpisy. Dzięki wielkie za to co robisz <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wiesz dobrze jakim ogromnym wsparciem i inspiracją jesteście dla mnie :)

      Usuń
  2. świetny artykuł :) zaciekawiłaś mnie, sama noszę gorset i dobrze wiedzieć więcej o jego działaniu

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć, mam pytanie. Otóż mam dość wystające żebra i myślałam, czy aby na pewno mogę nosić gorset (w sensie czy to bezpieczne, czy zaszkodzi, czy może właśnie ładnie wymodeluje moją sylwetkę)?

    OdpowiedzUsuń
  4. A tak naprawdę, po co to wszystko? Nasze ciała mamy po to, by żyć, nie po to, by wyglądać...

    OdpowiedzUsuń